Z myślą o kibicach |
Witamy
na w naszej Gazetce. Mamy nadzieje ze będziecie
zaglądać tu często. Gazetka powstała z
myślą o naszych kibicach w kraju i zagranicą,
aby jak najszybciej mogli dotrzeć do wiadomości
klubowych . |
|
Przed sezonem |
Przed sezonem naszą drużynę
wzmocnili Mariusz Dębowski i Wojciech Janiak (obaj z LKS
Skarbiszów), Marcin Jurcewicz( LKS Niewodniki). |
|
Od
rundy wiosennej 2006 drużyna nasza jest trenowana przez Tomasza Rabande niegdyś zawodnika m.in II ligowej Ody Opole czy Naprzód
Rydutowy teraz zawodnika Piasta Brzeg. Treningi odbywają sie
raz lub dwa razy w tygodniu. {To zależy od wyniku Niedzielnego
meczu :-)} Zobacz zdjecia z treningu.
Twój IP to
|
Chrościce-Rybna 2-3 (1:3) |
Tym razem mieliśmy okazje spotkać się z mocno wzmocnioną ekipą
Chróścic. Żeby więcej było takich meczy jak ten - dużo bramek,
ciągle zmienny wynik, zmienna pogoda, dużo walki, dobra gra z
obu stron, duża ekipa naszych kibiców, świetne boisko. Pierwszą
bramkę strzelił Jacek Tyszkiewicz po indywidualnej akcji mijając
chyba pięciu przeciwników uderzył piłkę obok bezradnego
bramkarza gospodarzy. Szybko jednak Chrościce ruszyły do
odrabiania strat, zdobywając bramkę po stałym fragmencie gry. Po
dośrodkowaniu z rzutu rożnego napastnik gospodarzy głową
umieszcza piłke w siatce. Na naszej drużynie nie zrobiła to
jednak wrażenia. Po indywidualnych akcjach Kłysa i intuicji(może
raczej doświadczeniu:-P) Dudzińskiego schodziliśmy do przerwy z
dwubramkową przewagą. Po przerwie gra się zaostrzyła bramkę z
rzutu wolnego bramkę strzelił pomocnik Chróścic. Mecz musieliśmy
kończyć w 10 z powodu kontużji Kłysa. Mecz naprawdę mógł sie
podobać. Po meczu ZAKOŃCZENIE SEZONU ZOBACZ ZDJĘCIA. |
|
Rybna-Skarbiszów 9-0 (4:0) |
Mecz jak widać po wyniku był jednostronny. Nasza drużyna zagrała
dobry mecz. Cały czas grając "piłką" i stwarzając liczne
sytuacje podbramkowe. Swoje okazje zamienili na bramki: Michał
Gliwiński 3, Mariusz Dębowski 2, Marcin Jakubowicz, Przemek
Chamot, Kuba Kłys i Jacek Tyszkiewicz. |
Zdjęcia z
meczu |
Sławice Rybna 1-0 (1:0) |
Zaczeło się najgorzej jak mogło. Gospodarze około 10 sekundy
strzelają bramkę po akcji jakiej nie mogłyby się powstydzić
kluby pierwszoligowe: po świetnej wrzutce z prawej strony
napastnik Sławic umieszcza piłkę głową w siatce między nogami Ozimka.
Praktycznie przez cały mecz gospodarze przeważali. Nasi
zawodnicy nie mogli sobie poradzić z dobrze dysponowanym tego
dnia przeciwnikiem. Na boisku w Sławicach nie wygraliśmy od
trzech lat!!! Trzeba przyznać że była to najlepsza drużyna z
jaką graliśmy w tym sezonie. |
|
Rybna-Kurznie 4-1 (1:1) |
Bramki Strzelali: Adam Wieloch 2, Ryszard Dudziński, Jacek
Tyszkiewicz. Zarząd, zawodnicy i
kibice LKS Rybna łaczymy się w smutku z działaczami zawodnikami
i kibicami Polonii Karłowice składając wyrazy głębokiego
współczucia dla rodziny Mariusza Celustki. . Będziemy go
pamiętać jako świetnego zawodnika i dobrego kolege. Pozostanie
na zawsze w naszej pamięci[*][*][*] Pokój jego duszy. |
Zdjęcia z
meczu |
Golczowice-Rybna 1:5 (0:2) |
Mecz jednostronny. Golczowice pierwszą połowe grało w 9 a drugą
w 10. Bramki dla naszej drużyny zdobyli: Jacek Tyszkiewicz 2,
Mariusz Dębowski, Ryszard Dydziński i Michał Gliwiński.
Gospodarze zdobyli bramkę z rzuty karnego. |
Zdjęcia z
meczu |
Rybna-Skorogoszcz
3:1 (1:0) |
Mecz z zawsze mocną ekipą ze Skorogoszczy rozpoczął się po
naszej myśli. W zamieszaniu podbramkowym bramkę strzelił Michał
Gliwiński. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Tuż po przerwie
po dośrodkowaniu z rzutu rożnego kapitan gości zdobywa głową
bramkę dla swojej drużyny. Zespół Skorogoszczy rzucił się do
ataku, nasi zawodnicy kontrowali. Po jednej z kontr Kłys wbiegł
w pole karne, chciał dośrodkować trafiając w rękę obrońcy gości.
Sędzia bez namysłu wskazał na "wapno". Do piłki podszedł Marek
Gruszka i pewnie wykorzystał rzut karny. 10 min później doszło
do niecodziennej sytuacji-kapitan gości po kłótni z zawodnikiem
swojego zespołu samowolnie opuścił boisko osłabiając swój
zespół. To nie była ostatnia przykra sytuacja LKS-u gości w tym
spotkanie 10 min przed końcem meczu znowu ręką zagrywa jeden z
obrońców i ponownie sędzia dyktuje rzut karny. Marek Gruszka i
tym razem sie nie myli, wygrywamy 3:1. Mecz graliśmy
"gołą" jedenastką, z różnych powodów. |
Zdjecia
z meczu |
Rybna-Kup 0:1 (20.08.2006) |
Pierwszy
mecz w nowym sezonie rozpoczeliśmy w troche odmienionym
składzie. Z powodu utrudnionych przygotowań do sezonu mecz z Kup
był dla nas wielka niewiadomą. Już początek mecz pokazał że obie
drużyny będą się liczyc w walce o awans. Gra toczyła się w
środkowej części boiska, bramkarze nie mieli zbyt wielu okazji
do interwencji. W drugiej odsłonie Rybna stworzyła kilka
dogodnych sytuacji bramkowych(w 65min M.Gliwiński nie
wykorzystał świetnego zagrania M.Dębowskiego i przestrzelił w
sytuacji sam na sam z bramkarzem).To sie zemściło 10 min
później-po kontrze zespołu gości napastnik tej drużyny pokonał
Ozimka. Mimo desperackich ataków gospodarzy mecz zakończył się
wynikiem 0-1.
Wejdz
tylko dla osób dorosłych buahahahaha |
Zdjęcia z meczu |
1/2/3/4 |
Rybna-Niewodniki 20-0 (10:0) |
Goście rozpoczęli mecz w 10, skończyli w 7. Do
przerwy było 10-0. Mecz jak widać po wyniku był
jednostronny i jest najwyższym wynikiem w historii naszego
klubu. Bramki strzelali: Michał Gliwiński 9
Mariusz Debowski 5 Maciej Dudziński2 Adam Wieloch, Konstanty Gliwiński,
Marcin Jakubowicz i Paweł Stręg po 1. P.S Sorry
za pomyłke Mariusz:-) |
Zdjecia z
meczu |
Rybna-Narok 4:0 (3.09.2006) |
Mecz był po prostu słaby. Rybna była słaba a
goście z Naroka jeszcze słabsi. Do przerwy 0-0 i dwie
stuprocentowe sytuacje dla Naroka. Druga połowa Rybna jakby
się obudziła strzelając 4 bramki. Ich autorami
byli: Mariusz Debowski 1, Michał Gliwiński 3. A tu
stronka dla polepszenia sobie humoru po tym nudnym
spotkaniu. |
Zdjecia z
meczu |
Karczów-Rybna 0:2 (27.08.2006) |
Mecze z tym rywalem zawsze były ciężkie szczególnie
na ich boisku(o bardzo specyficznych rozmiarach). Nie inaczej było
tym razem. Początkowa faza meczu była wyrównana, zarówno
gospodarze jak i goście mieli kilka sytuacji do strzelenia
bramki. Około trzydziestej minuty zawodnik Karczowa za
niesportowe zachowanie zobaczył czerwoną kartkę.
Ta sytuacja praktycznie ustawiła mecz. Od tego momentu na
placu gry istniała tylko Rybna. Jednak wynik do pierwszej
połowy był 0-0. Po przerwie obraz gry nie uległ
zmianie, nadal Rybna nacierała na bramkę rywala. Około
60 min. błąd bramkarza Karczowa wykorzystał R.
Dudziński, Który z najbliższej odległości,
głową wpakował piłkę do siatki. 15
minut później składna akcje całego zespołu
wykończył świetnym strzałem M.Dębowski(
To jego pierwsza bramka w naszych barwach gratulujemy!)Mecz zakończył
się wynikiem 0-2. Najsłabszym ogniwem tego meczu był
jednak sędzia, który raz za razem popełniał błędy.
Niestety taka jest rzeczywistość tej klasy
rozgrywkoweji... |
Zdjęcia z meczu |
Karłowice-Rybna 2:0
(10.09.2006) |
Mecz derbowy który zawsze przynosi dużo emocji piłkarzom
i kibicom. Pierwsza połowa należała zdecydowanie
do drużyny LKS Rybna, zespół gospodarzy sporadycznie
groźnie kontrował. Nasza drużyna miała dużo
okazji do strzelenia bramki jednak zabrakło skuteczności.
Początek drugiej połowy był podobny do pierwszej.
W 70 min pogubiła sie obrona i bramkarz gości i
gospodarze objeli prowadzenie. Rybna rzuciła się do
odrabiania strat jednak nadziała sie na drugą kontre i
w podobny sposób straciła bramke. Mecz pokazał
dobitnie co oznacza powiedzenie "niewykorzystane
sytuacje się mszczą". LKS Karłowice można
pochwalić za konsekwentną grę do końca. W
związku z niedzielnym świetnym występem Roberta
Kubicy umieszczamy link. |
Zdjęcia z
meczu |
Rybna-Kup 0:1 (20.08.2006) |
Pierwszy
mecz w nowym sezonie rozpoczeliśmy w troche odmienionym
składzie. Z powodu utrudnionych przygotowań do sezonu mecz z Kup
był dla nas wielka niewiadomą. Już początek mecz pokazał że obie
drużyny będą się liczyc w walce o awans. Gra toczyła się w
środkowej części boiska, bramkarze nie mieli zbyt wielu okazji
do interwencji. W drugiej odsłonie Rybna stworzyła kilka
dogodnych sytuacji bramkowych(w 65min M.Gliwiński nie
wykorzystał świetnego zagrania M.Dębowskiego i przestrzelił w
sytuacji sam na sam z bramkarzem).To sie zemściło 10 min
później-po kontrze zespołu gości napastnik tej drużyny pokonał
Ozimka. Mimo desperackich ataków gospodarzy mecz zakończył się
wynikiem 0-1.
Wejdz
tylko dla osób dorosłych buahahahaha |
Zdjęcia z meczu |
Nasz drużyna
w poprzednim sezonie |
z |
|
|